Nieraz w życiu codziennym byłem świadkiem zjawisk fizycznych, które nie od razu zrozumiałem. Czasem wprawiały mnie w osłupienie, a bywało, że napawały strachem. Niedawne Halloween było okazją do przypomnienia sobie takich sytuacji z dreszczykiem.
- Gwóźdź do trumny mojego rozumu. Dawno temu, kiedy siostra i ja jeszcześmy mieszkali z rodzicami, zdarzyło mi się siedzieć w fotelu w pokoju siostry. Naprzeciwko miałem jednolitą, białą ścianę, której gładkość zakłócał tylko jeden mały gwoździk, pozostałość po jakimś obrazku czy innym elemencie wystroju. Patrzę, a ten gwoździk spokojnym ruchem przesuwa się w górę… i w dół… i od nowa. Na serio myślałem, że mam halucynacje. Oszalałem? Ktoś mi dosypał narkotyków? Przecież to jest niemożliwe! Nawet gdyby jakieś wrogie służby ustawiły z drugiej strony ściany maszynerię, która by poruszała tym gwoździem, to musiałby rozpruć tynk i farbę na ścianie – ale nie, ściana była nienaruszona, jakby była powierzchnią pionowego morza, którą przemierza wystający peryskop łodzi podwodnej. W górę… w dół… Co to za czary? Zgadniesz? Czy musisz kliknąć ROZWIĄZANIE?
- Wiadomość z drugiej strony lustra. Pewnego ranka spojrzałem w lustro i osłupiałem: zobaczyłem na własnym czole napis długopisem (treści już nie pamiętam), moim charakterem pisma. A nigdy sobie takich napisów nie robiłem. W dodatku napis, chociaż go widziałem w lustrze, nie był odwrócony – jak gdybym mocą jakichś czarów włożył rękę w głąb lustra i pogryzmolił po czole mojego lustrzanego bliźniaka. Jak to się stało? Zgadniesz? Czy musisz kliknąć ROZWIĄZANIE?
- Strach ma wielkie oczy. Któregoś wieczoru kilka lat temu wyszedłem wyprowadzić psy. Było już ciemno, więc miałem latarkę czołową. Przełączyłem ją na czerwone światło, żeby do niej muchy nie leciały. Z psiej zagrody spojrzały na mnie dwie pary psich oczu, oczywiście świecąc odbitą czerwienią. Nagle obok zagrody widzę jeszcze jedną parę oczu. O podobnym rozstawie, ale oczy dużo większe i innej budowy. Rozjarzone czerwienią jak ogień. Kolana się pode mną ugięły. Co to jest? Żbik? Wilk? Puma zbiegła z zoo? Zgadniesz? Czy musisz kliknąć ROZWIĄZANIE?